Tytuł: Harry Potter i Czara Ognia
Autor: Joanne Kathleen Rowling
Wydawca: Media Rodzina
Ilość stron: 768
Ocena: 6/6
Chociaż Harry już niemal od czterech lat żyje w
społeczeństwie czarodziejów, nadal nie jest całkowicie oswojony z tym, czym
żyją przeciętni magicznie uzdolnieni ludzie. Tym razem młody Potter ma do
czynienia z nie lada wydarzeniem, jakim są finały mistrzostw świata w
quidditchu. Wraz z rodziną Weasleyów oraz Hermioną ma okazję podziwiać to
wielkie święto magicznego sportu siedząc na trybunach i przyglądając się grze
profesjonalistów. Niestety, Śmierciożercy wykazują nadzwyczajną aktywność
zamieniając to wielkie wydarzenie w pełną niepokoju grę nerwów. Po tak emocjonujących
wakacjach, Harry wraca do Hogwartu na czwarty rok nauki, który zapowiada się zupełnie
inaczej niż poprzedni. W tym roku organizowany jest, bowiem Turniej
Trójmagiczny, w którym brać udział mogą tylko pełnoletni czarodzieje. Z tej też
okazji do Hogwartu przybywają uczniowie ze szkół we Francji oraz Bułgarii, co dla
angielskich uczniów okazuje się być wydarzeniem nieporównywalnym z jakimkolwiek
innym mającym miejsce w ich szkole. Tak się jednak nieszczęśliwie składa, że
stosunkowo spokojny natłok podniosłych wydarzeń zostaje zakłócony przez
niespodziewane pojawienie się nazwiska Harry’ego Pottera w magicznej Czarze
Ognia. Jak to możliwe, że niepełnoletni czarodziej zdołał zgłosić się do udziału
w Turnieju Trójmagicznym bez własnej wiedzy? A przecież to zaledwie początek problemów,
jakie czekają na Harry’ego w tym roku.
Harry Potter i Czara
Ognia to czwarta odsłona bestsellerowej serii J.K. Rowling, której naprawdę
nikomu nie trzeba przedstawiać. Wiele osób
mogłoby się spodziewać, że na tym etapie autorka wyczerpała już swój geniusz i
straciła natchnienie, jednakże założenie takie byłoby nie tylko błędne, ale i
krzywdzące. Pani Rowling bezsprzecznie jeszcze nie raz nas zaskoczy i udowodni,
że nie na darmo rozkochała w sobie tłumy. Jest ona niekwestionowaną królową
literatury młodzieżowej, co potwierdzi każdy fan jej twórczości, zaś dowodem na
to mogą być jej dzieła.
Argumentem świadczącym o geniuszu autorki może być fakt, iż przybliża
nam kulturę czarodziejskiej społeczności z dokładnością jeszcze większą niż
wcześniej. Kawałek po kawałku jesteśmy w stanie składać puzzle tworzące magiczny
świat jej powieści w zgrabną, interesującą całość. W dalszym ciągu doświadczymy
idealnego połączenia współczesnej nowoczesności mugoli z innowacyjnymi i
fascynującymi rozwiązaniami czarodziejów. Nie sposób wyznaczyć granicy między
możliwościami poszczególnych czarodziejów, jak i nie możemy ograniczać samej
magii, która jest niezbadana i niemal nieograniczona. Świat powieści nie mieści
się w żadnych z góry narzuconych ramach możliwości i niewykonalności, dzięki
czemu autorka nie tylko może nas zaskakiwać, ale również czyni swoją powieść logiczną.
Nie ma tu, bowiem niczego niemożliwego.
Co więcej, pani
Rowling sprawnie wprowadza nowe postaci, które intrygują i pozwalają się
kochać. Mimo sporej liczby znanych nam już bohaterów nowi wcale nie zaczynają
powtarzać wcześniejszych wzorców. Każdy z nich jest wyjątkowy i inny, co
przychodzi im z zadziwiającą łatwością. Autorka poszerza również zakres
umiejętności naszych ukochanych bohaterów. I tak oto, Harry, który mimo swojej
niedoskonałości potrafi wyjść z wielu nierzadko bardzo niebezpiecznych opresji,
jest coraz bardziej uzależniony od przyjaciół, Hermiona z każdą chwilą staje
się bardziej kobieca, zaś Ron zdaje się odczuwać pewne romantyczne uczucia
względem płci przeciwnej. Także Snape, Pettigrew, czy sam Lord Voldemort należą
do postaci, które rozwijają się, zmieniają i pozwalają się lepiej poznać. Nie
znam autorki, która potrafiłaby kreować czarne charaktery w taki sposób, jak ma
to miejsce w przypadku Rowling. Jej postaci kocha się niezależnie od tego, po
której stronie stoją.
Seria przygód młodego czarodzieja od samego początku dorastała
wraz z czytelnikami, którzy podobnie jak Harry z każdym rokiem stawali się
starsi. Nasi główni bohaterowie są już czternastoletnimi młodymi ludźmi i z tego
też powodu ich problemy są konkretniejsze, bardziej dojrzałe. Również główna
intryga, w którą zamieszany jest Czarny Pan nabiera niebezpieczniejszego i bardziej
konkretnego wyrazu. To, co do tej pory wydawało się strachem przed własnym cieniem,
teraz okazuje się prawdziwą walką z materialnym wrogiem. To nie jest już starcie
jeden na jednego, ale autentyczna walka dwóch zupełnie przeciwnych obozów,
dwóch potęg, które będąc sobie równymi mogą ponieść równie dotkliwe straty.
Kolejny raz pragnę zachęcić do lektury powieści, która
zrewolucjonizowała literaturę i zachęciła wiele osób do czytania książek. Sama
nie byłam przekonana, co do Harry’ego
Pottera póki nie zostałam zmuszona do zapoznania się z tymi książkami, by
ostatecznie zakochać się bez pamięci w sztuce J.K. Rowling, jako że jej powieści
nie sposób zaliczyć wyłącznie do grona literatury. Jaki więc sens ma dalsze
uciekanie przed Harrym Potterem skoro
można przeczytać tę powieść i zakochać się w niej, bądź z czystym sercem
opowiedzieć się po stronie jej przeciwników? Z jakiegoś powodu pani Rowling
podbiła świat, może więc czas sprawdzić, w jaki sposób to osiągnęła? Ja
poznałam już tajemnicę jej sukcesu. Teraz Twoja kolei!
bardzo lubie serie o Harrym Poterze i uważam, ze każdy człowiek powinien przeczytać choc jedną książke z tej seri.
OdpowiedzUsuńcałą serię czytałam kilka razy
OdpowiedzUsuńuwielbiam Pottera :)
Kocham tę serie i wracam do niej najczęściej jak się da :D
OdpowiedzUsuń