poniedziałek, 24 czerwca 2013

Kuroshitsuji vol. 8 - Yana Toboso




Tytuł: Kuroshitsuji vol. 8
Autor:Yana Toboso
Wydawca: Waneko
Ilość stron: 194
Ocena: 6/6




Ktokolwiek zakrada się do posiadłości Phantomhive i planuje skrzywdzić młodego hrabiego musi liczyć się z konsekwencjami swoich czynów. Liderzy Cyrku Noah's Ark nie mieli pojęcia, że tak trudno będzie dostać się do środka, gdy na straży stoi trójka pozornie nieporadnych służących. Kogoś z pewnością czeka śmierć, a jak się okazuje, Maylin, Bard i Finni bynajmniej nie należą do łatwych przeciwników i pod powłoką rozlazłości kryją nie lada tajemnice. Z resztą nie tylko oni. Także niewinnie wyglądający doktor, twórca protez grupy cyrkowej, posiada swoje mroczne sekrety, które bez wątpienia mogą zszokować. A przecież to nie koniec „niespodzianek” w tej wzruszającej i tragicznej historii. Atmosfera rozluźnia się dopiero pod koniec tomiku, kiedy to autorka prezentuje swoim czytelnikom krótką historyjkę „nowych szat Ciela”. Po ciężkich, dołujących tomach przychodzi czas na rozluźnienie, wzięcie głębokiego oddechu i opanowanie łez.

Ósmy tom Kuroshitsuji zamyka opowieść o porwaniach dzieci i Cyrku Noah's Ark. Wszystko, co miało zostać jeszcze powiedziane, znajduje tutaj miejsce dla siebie. To właśnie w tym tomie poznajemy szczegóły powstawania innowacyjnych protez, zagłębiamy się w wydarzenia z życia Jokera i jego przyjaciół, dowiadujemy się jak wielką cenę za spokojne życie w rzeczywistości zapłaciła grupa cyrkowa. Widzimy ich jako zbieraninę naiwnych, łatwowiernych dzieci, które szukają swojego miejsca na ziemi, jesteśmy świadkami ich ostatecznego upadku, rozwiania się marzeń. Na myśl o nich na pewno nie jednej osobie zakręci się łza w oku.

Co więcej, to właśnie tutaj najdokładniej dostrzec możemy ironię losu, który zakpił sobie z Jokera i jego cyrkowej rodziny, znajdujmy dowód na niesprawiedliwość życia, ludzki chłód. Przypadek Noah's Ark nieodwołalnie kojarzy mi się z motywem przygarnięcia zmokniętego, zagłodzonego kociaka, którego nie możemy zatrzymać. Czy kociak cierpi bardziej wiedząc, co traci, gdy pozna już ciepło ludzkiego ciała, słodkość cudzej troski, czy może wtedy, gdy wcale nie zakosztował miłości i nigdy jej nie pozna?

Poniekąd w Kuroshitsuji 8 poruszony zostaje także temat pokrętnej ludzkiej natury i upodlenia. Osoby w jakimkolwiek stopniu upośledzone zostają odrzucone przez społeczeństwo, są poniewierane, zapomniane i tylko nieliczni dobrzy ludzie są na tyle otwarci by pomóc tym, dla których wydawałoby się, że nie ma już nadziei. Niestety, człowiek jest istotą słabą, łatwo się zmienia, popada w szaleństwo. W tym wypadku Noah's Ark stali się ofiarami pragnień człowieka, od którego są zależni. Ich słodkie życie zamienia się w nowy koszmar, który ignorują w trosce o siebie i swoich bliskich. Wydarzenia te nasuwają pytania - czy zbrodnie popełnione przez szalonego barona są gorsze, niż te jakich dopuścili się członkowie cyrku? Czy cokolwiek może usprawiedliwić morderstwa, czy też ludzką obojętność?

Najsmutniejsza i najbardziej wzruszająca historia opowiedziana w mandze Kuroshistuji została zakończona w naprawdę dobrym stylu. Niewątpliwie mamy do czynienia z prawdziwym wyciskaczem łez dla osób wrażliwych, boleśnie prawdziwym realizmem czasów (nie tylko wiktoriańskich), nagromadzeniem gwałtownych emocji. Wybitna opowieść o porwaniach dzieci doczekała się wybitnego zakończenia, jakkolwiek bardzo smutnego. A co takiego Yana Toboso przygotowała dla nas w kolejnych tomach?

1 komentarz:

Dziękujemy za zostawienie po sobie śladu!