Tytuł: Królewny z Biblii
Autor: Carolyn Larsen
Ilustracje: Sergey Eliseev
Wydawnictwo: Dreams
Liczba stron: ??
Ocena: -6/6
Kto powiedział, że aby zostać
królewną należy urodzić się w królewskiej rodzinie lub wyjść
za królewicza? Czy fakt, że Bóg, Twój Ojciec, jest Królem nie
czyni z Ciebie królewny? Ewa, Sara, Hagar, Estera, Anna, Elżbieta,
Maria – matka Jezusa, to tylko niektóre z kobiet, które pojawiają
się w Biblii, a które są wyjątkowymi i godnymi naśladowania
królewnami. Każda z nich ma Ci do opowiedzenia swoją jedyną w
swoim rodzaju historię, każda może nauczyć Cię czegoś ważnego
i udowodnić Ci, że i Ty jesteś królewną, którą zawsze
pragnęłaś być.
Bez względu na wiek, chyba wszyscy
wychowaliśmy się na baśniach czytanych nam w dzieciństwie przez
rodziców lub bliskich. Ten trend nie zmienił się do dzisiaj i to
właśnie baśnie budują ten pierwszy świat naszej wyobraźni,
kształtują marzenia i podpowiadają pierwsze, nie zawsze możliwe
do spełnienia, plany na przyszłość. Idąc tym tropem, Carolyn
Larsen stworzyła książkę, która w magiczny, baśniowy sposób
łączy ze sobą te klasyczne, zawsze popularne i rozchwytywane
historie oraz bazujące na Biblii religie. Należy jednak zauważyć,
iż w przypadku tej publikacji skupiamy się wyłącznie na
postaciach kobiecych, toteż książka przeznaczona jest w głównej
mierze dla dziewczynek. Sądzę, że nie może nas to dziwić, jako
że czym byłyby baśnie bez księżniczek? Nie sposób też ukryć
faktu, iż przejmująca część dziewczynek marzy o zostaniu
królewną. Niewątpliwie właśnie dlatego, autorka postanowiła
skupić się na biblijnych kobietach i pokazuje swoim czytelniczkom,
że marzenie często niemożliwe w przypadku baśni, jest jak
najbardziej realne, kiedy spojrzy się na nie z perspektywy religii.
Sądzę więc, że Królewny z Biblii to publikacja
nadzwyczajnie interesująca i pod wieloma względami unikalna.
Przyznam, że ja byłam pod ogromnym wrażeniem pomysłowości
Carolyn Larsen, która odziała religię w baśniową szatę, dzięki
czemu znalazła idealny sposób aby dotrzeć do tych najmłodszych,
najbardziej narażonych na wpływ świata zewnętrznego duszyczek.
W tym miejscu skupmy się odrobinę na
stronie graficznej, jako że na pewno stanowi ona bardzo istotny
element tej publikacji. Jak wspomniałam, książka została napisana
dla dziewczynek, stąd też miła dla oka, różowa okładka, z
której spogląda na nas egzotyczna królewna. Jestem pewna, że
takiej okładki nie powstydziłyby się żadne książki z baśniami
dla dzieci. Także wnętrze pełne jest barwnych ilustracji
przedstawiających całą gamę biblijnych kobiet. Zauważmy jednak,
że chociaż nie każda z postaci ma na sobie strojne, królewskie
szaty, to jednak od każdej z nich bije królewska moc, pewność
siebie i radość życia. Tym samym, Królewny z Biblii
mają w sobie wszystko to, co powinna zawierać każda kusząca
najmłodszą czytelniczkę książka.
Najważniejszą zaletą tej publikacji
jest jednak fakt, iż w formie zabawy spełnia ona walory edukacyjne,
jednocześnie kładąc nacisk na rozwój duchowy. Każdy z
przedstawionych w Królewnach z Biblii rozdziałów
opowiada znaną z Biblii historię wybranej kobiety, przy
jednoczesnym podkreśleniu płynącego z jej życia morału. To
właśnie dzięki temu, każda królewna jest inna, każda jest
wyjątkowa i nie znajdziemy tutaj dwóch takich samych dziewcząt.
Jestem pewna, że dzięki takiemu przedstawieniu bohaterek, młoda
czytelniczka z większą łatwością zapamięta każdą z tych
historii, jak również zwróci uwagę na przymioty, którymi powinna
odznaczać się każda królewna. Krótko mówiąc, książka w
sposób jak najbardziej naturalny i zgodny z potrzebami dzieci
przybliża delikatną kwestię, jaką jest religia oraz przedstawia
godne naśladowania sposoby zachowań. Tym samym, może dotrzeć w te
rejony dziecięcej duszy, w które nie potrafi dotrzeć rodzic, ani
żaden inny dorosły.
Podsumowując, Królewny z Biblii
to wartościowa i godna polecenia książka dla najmłodszych
czytelniczek, wychowywanych w wierze opartej na Biblii. Prawdę
powiedziawszy, uważam, że ta pozycja powinna znaleźć się w
dziecięcej biblioteczce w każdym chrześcijańskim domu. To
naprawdę ładnie wydana i pouczająca lektura dla małych
księżniczek, a przyznam, że i na mnie zrobiła ogromne wrażenie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękujemy za zostawienie po sobie śladu!