wtorek, 4 grudnia 2012

Baśnie Barda Beedle'a - J.K. Rowling




Tytuł: Baśnie Barda Beedle'a
Autor: Joanne Kathleen Rowling
Wydawca: Media Rodzina
Ilość stron: 112
Ocena: 6/6





Któż z nas nie słyszał o Baśniach Barda Beedle’a czytając serię przygód Harrego Pottera? J.K. Rowling zadbała by dzieci w jej czarodziejskim świecie miały swoje cudowne historie czytane przez rodziców do snu, opowiadane przez babki i kochane przez wszystkich. To właśnie dzięki nim stworzyła legendę Insygniów Śmierci, a tym samym dała swoim czytelnikom podstawę do głębokiej wiary w to, co niewiarygodne. Nie możemy przecież sądzić, że dzieci, młodzież, a nawet dorośli nie potraktowali na poważnie historii trzech braci. Któż wie, jak bardzo wpłynęły na nas książki pani Rowling i stworzony przez nią świat przenikający do tego, który znamy z życia codziennego? Może to właśnie bliski związek z realnością stanowi o fenomenie Harrego Pottera? Bez względu na to, co przyczyniło się do wielkiego sukcesu powieści o młodym czarodzieju, nie ulega wątpliwości, iż autorka wyszła naprzeciw potrzebom swoich czytelników oferując im książkę, która idealnie dopełnia siedem tomów serii o Harrym Potterze.

Baśnie Barda Beedle’a to cienka książeczka, na którą składają się proste ilustracje, pięć krótkich, ale pouczających baśni pełnych magii oraz komentarze „autorstwa” Albusa Dumbledore’a. Książkę tę można analizować na różne sposoby: z jednej strony mamy tu, bowiem do czynienia z historiami przypominającymi znane każdemu baśnie braci Grimm, czy Andersena; jednakże drugim biegunem jest morał zawarty w każdej historii, który Albus Dumbledore prezentuje pokrótce pod koniec każdej baśni; trzecia strona analizy dotyczy ogólnoświatowych konfliktów pomiędzy czarodziejami – zarówno pod względem sposobu postrzegania mugoli, jak i ustalenia grupy wiekowej odpowiedniej do odbioru każdej baśni; na koniec można wyróżnić prawdy rządzące światem czarodziejów pani Rowling, który ma swoje ograniczenia i legendy. Wypada dodać, iż poprzez komentarze dyrektora Hogwartu autorka pozwoliła sobie zamknąć baśń w baśni, dzięki czemu mamy wrażenie, że trzymamy w ręce ten sam drobny tomik baśni, który pomógł Harremu i jego przyjaciołom pokonać przeciwności losu i głównego złego całej serii. Właśnie dzięki temu zabiegowi świat stworzony przez autorkę jest nam bliższy i może uchodzić za prawdziwy.

W tym miejscu postaram się pokrótce przedstawić każdą z baśni, jakimi raczy nas autorka książki, a także napomknę o znaczeniu, jakie posiadają owe historie.

Czarodziej i skaczący garnek to pierwsza baśń, z jaką zapoznaje nas pani Rowling, pierwszy wynikający z niej morał oraz pierwszy przedstawiony tu problem czarodziejski natury etycznej. Po śmierci ojca stosunkowo młody, samolubny czarodziej o zatwardziałym sercu otrzymuje w spadku stary garnek i wysłużony but, których przeznaczenie nie jest dla niego do końca zrozumiałe. Podczas gdy jego ojciec starał się pomagać ludziom mieszkającym w wiosce, młody mężczyzna nie planuje kontynuować tego dzieła odsyłając wszystkich z kwitkiem. Bardzo szybko okazuje się jednak, że jego postępowanie ma swoje konsekwencje, a wszystko za sprawą magicznego garnka jego ojca.

Fontanna Szczęśliwego Losu to historia szczęścia, którego ludzie nie potrafią dostrzec, mimo że zawsze jest blisko, niemal na wyciągnięcie ręki. Raz do roku przejście prowadzące go magicznej Fontanny otwiera się wpuszczając jedną osobę. A jednak tym razem do środka dostaje się trójka czarownic i rycerz, a każde z nich ma swoje własne pragnienie, które chciałoby spełnić. Tylko, któremu z nich się poszczęści skoro wyłącznie jedna osoba może skorzystać z magii Fontanny, a każde z nich pożąda szczęścia?

Włochate serce czarodzieja jest opowieścią, która budzi dyskusje na temat granicy wiekowej wśród dzieci, dla których baśń ta jest przeznaczona. Opowiada, bowiem o czarodzieju, który widząc ludzi, którzy tracą godność i zdrowy rozsądek z powodu miłości postanawia przeciwdziałać takiemu stanowi rzeczy. Zamyka, więc swoje serce w skrzyni stając się przez to oziębłym i nieczułym. Jednakże po latach zaczyna czuć, iż czegoś mu brakuje. Tylko czy nie jest za późno by naprawić to, co się zrujnowało? Czy nieużywane serce pozostanie niezmienione?

Czara Mara i jej gdaczący pieniek pokazuje młodym ludziom ograniczenia czarodziejskiego rzemiosła, a także przestrzega przed nieuczciwością, nadmiernym pragnieniem bogactwa, sławy i poważania. Pewien król postanowił zdobyć magiczne umiejętności i w tym też celu poszukiwał osoby, która mogłaby uczyć go czarów. Tak się złożyło, iż znalazł się człowiek, który wykorzystując naiwność króla oraz swoją wiedzę na temat praczki o magicznych umiejętnościach rozpoczął niebezpieczną grę, w której stawka rosła w zastraszającym tempie by ostatecznie na szali postawiono ludzkie życie, zaś warunkiem zachowania go okazała się rzecz pozostająca poza zasięgiem magii.

Opowieść o trzech braciach to baśń, którą zna każdy, kto miał okazję czytać ostatnie tomy Harrego Pottera. Ukazuje ona walkę zadufanego w sobie, słabego psychicznie człowieka ze Śmiercią, przed którą nikt nie jest w stanie uciec. Można jednak spojrzeć jej w oczy i bez strachu oddać się w jej władanie, kiedy nasze życie dobiega końca, a my wykorzystamy je jak należy aż do ostatniej chwili. Bez wątpienia jest to jedna z tych historii, o których można pisać całe eseje i nigdy nie wyczerpać tematu do samego końca.

Z całą pewnością Baśnie Barda Beedle’a nie są przeznaczone wyłącznie dla osób kochających książki pani Rowling i znających treść wszystkich siedmiu tomów przygód Chłopca, Który Przeżył napisanych przez autorkę. To baśnie, które może czytać każdy niezależnie od wiedzy na temat powieści o młodym czarodzieju, jak również niezależnie od wieku, czy też pozycji społecznej. Historie stworzone przez J.K. Rowling są ponadczasowe i uniwersalne, jak przystało na właściwy im gatunek, zawierają wyraźny morał, a także przybliżają czytelnikowi świat obecny w najsłynniejszym dziele autorki. Jest to więc pozycja obowiązkowa dla każdego fana Harrego Pottera, naprawdę dobra rozrywka dla każdej innej osoby i zgrabne poszerzenie kanonu baśni, które do tej pory opowiadano dzieciom.

2 komentarze:

Dziękujemy za zostawienie po sobie śladu!