środa, 5 czerwca 2013

Zaprzysiężeni. Skarb Attyli - Robert Low



Tytuł: Zaprzysiężeni. Skarb Attyli
Autor: Robert Low
Wydawca: Książnica
Ilość stron: 320
Ocena: -5/6






Orm Ruryksson od lat nie widział ojca, który oddał go na wychowanie stryjowi, po czym wyruszył na długą, niebezpieczną wyprawę u boku Zaprzysiężonych. Teraz, w chwili kiedy życie młodego chłopca okazało się zagrożone, ojciec powrócił ze swoimi kamratami, by zabrać ze sobą na statek młodego Zabójcę Niedźwiedzia, jak po feralnym starciu z bestią zaczęto nazywać chłopaka. Młodzian zostaje jednym z Zaprzysiężonych Einara Czarnego, a jego prawdziwe życie rozpoczyna się dopiero teraz. Wzbogacona o nowe twarze, dzielna załoga Fiordu Łosia wyrusza na ziemie Strathclyde by wypełnić powierzone im zadanie odnalezienia cennego dla chrześcijańskiego duchownego relikwiarza. Czy jednak może chodzić tylko o to? Jarl węszy podstęp i czuje na skórze przyjemne mrowienie pożądania, gdy wielki skarb Attyli, władcy Hunów, znajduje się zaledwie na wyciągnięcie ręki. Niestety, wielkie skarby maja to do siebie, że są albo pilnie strzeżone, albo niemal niedostępne. Czy grupa mężnych wikingów jest w stanie dotrzeć do upragnionych sreber? Jak wielkie niebezpieczeństwa czyhają na nich podczas tej karkołomnej wyprawy? Śmierć będzie im bratem, zaś bogowie odwrócą się od nich plecami. Zaprzysiężeni będą zdani wyłącznie na własne siły.

Zaprzysiężeni. Skarb Attyli to pierwszy tom sagi opowiadającej o nieustraszonych wikingach, której narratorem i głównym bohaterem jest młody Orm. Robert Low splótł ze sobą bezlitosny realizm, kuszącą fantastykę oraz powieść przygodową i otulił nimi historię, którą z powodzeniem można określić mianem: bildungsroman. Albowiem książka przedstawia drogę, jaką przebywa nastoletni chłopak, gdy z dziecka staje się nagle mężczyzną. Prowadząc beztroskie, niezobowiązujące życie nie miał pojęcia, jak może wyglądać świat poza ochronną barierą rodzinnej ziemi. Nieszczęśliwy przypadek, bądź wola bogów zmuszają go do przyłączenia się do ojca i jego towarzyszy w karkołomnej podróży, która zmieni chłopaka szybciej, niż jakiekolwiek inne wydarzenia – pierwsza śmierć zadana człowiekowi, pierwsze poważne rany odniesione w walce, przemożna nienawiść, zaskakująca miłość, bolesne zawody, strach i podniecenie. Tu nie ma już miejsca na dziecinne igraszki.

Autor nie skupia się jednak wyłącznie na rozwoju bohatera, ale buduje napięcie poprzez wrzucenie swoich postaci w wir prawdziwej przygody, której celem jest mityczny skarb. Wyprawie przez cały czas towarzyszą zarówno pogańskie, jak i chrześcijańskie dowody na istnienie zgromadzonej przez Attilę fortuny, kawałek po kawałku rozwiązują się zagadki, drobnymi kroczkami Zaprzysiężeni zbliżają się do końca swojej drogi, prowadzeni przez tajemniczą dziewczynę, której los niejako spleciony został z Attilą. Tym samym, książka stanowi dobry przykład powieści przygodowej, w której fakty przeplatają się z fikcją literacką.

Zaprzysiężeni. Skarb Attyli to również elementy fantastyki, jaką na początku reprezentują bogowie, którzy nie pojawiają się osobiście, jednak wydają się obecni poprzez znaki, jakie dają swoim kapłanom, nieszczęścia, które zdają się zsyłać w ramach zemsty za złamanie słowa. Z czasem także postać Hild nabiera pewnych mistycznych cech, by ostatecznie w pełni oddać fantastyczny klimat historii.

I w końcu, realizm. Robert Low nie próbuje nawet złagodzić swojej narracji, która przedstawia świat takim, jakim naprawdę mógł być przed wiekami, gdy wikingowie siali postrach na morzach. Bohaterowie zostają odmalowani bardzo realnie i prawdziwie. Walka, strach, reakcje ciała – wszystko to pozbawione jest wyidealizowanej otoczki i miejscami wręcz szokuje. W ludzkich żyłach płynie krew, fizjologiczne potrzeby stanowią naturalny element życia, jakkolwiek ordynarne by one nie były. Tacy przecież jesteśmy i autor nie stara się tego ukryć.

Do najważniejszych, a zarazem najbardziej wzruszających tematów poruszonych w Skarbie Attyli bez wątpienia zaliczyć można siłę przysięgi, odwagę i poświęcenie. W tej powieści słowo dane w obliczu boga posiada moc, która może sprowadzić na człowieka szczęście, bądź upadek. Złamanie przysięgi przez jedną osobę skutkuje pogrążeniem innych, dalszym bezczeszczeniem obietnic, a ostatecznie bliską klęską. Słów nie rzuca się na wiatr, zaś bez wiernych, całkowicie oddanych wojowników nie sposób osiągnąć celu i wyjść cało z opresji. Wiarołomca pociąga za sobą całą lawinę nieszczęść, które zdają się przekleństwem.

Co więcej, odważny wojownik staje się przedmiotem zazdrości innych, gdyż zasługuje na własne sagi, na miejsce pośród wojów na ziemi, jak i później w Walhalli. Każdy człowiek odczuwa strach, zaś w pewnym momencie staje naprzeciw paraliżującego przerażenia, które poniża i uwłacza ludzkiej godności. A jednak strach należy pokonać, by wznieść się na wyżyny, by żyć i umierać w chwale. Tchórz wiedzie marny żywot niewart zapamiętania.

W przypadku Zaprzysiężonych poświęcenie wywarło na mnie naprawdę ogromne wrażenie, gdyż połączyło w sobie wszystkie ideały, o które przecież walczyli wikińscy wojowie. Niepozorny, kulawy Kuśtyk okazuje się esencją tych idei, najdzielniejszym mężem w załodze Einara. Sposób, w jaki przyczynia się do ucieczki współbraci naprawdę jest godny podziwu, jak i jego wiara w bogów, którzy to czynią go tym, kim jest – prawdziwym wikingiem z krwi i kości. Jak widać, nie trzeba być niezwyciężonym by okazać się godnym uwielbienia. Czasami poświęcenie wystarcza, by zdobyć serce czytelnika, który przecież żyje wraz z postaciami powieści.

Reasumując, Skarb Attyli posiada wszystkie cechy niezbędne dla stworzenia doskonałej powieści. Może akcja nie rozwija się w zatrważającym tempie, ale na pewno pozwala cieszyć się lekturą. Jest to książka, którą zdecydowanie warto polecić osobom interesującym się wikingami i bezwzględnym klimatem świata przedstawionego. Zaprzysiężeni. Skarb Attyli to tytuł, którego nie możecie zignorować.



2 komentarze:

  1. Karolino! Czy ty gotujesz?

    Zapraszam do wzięcia udziału w konkursie: http://orcia.blogspot.com/2013/06/konkurs-kuchnia-z-rozan.html sporo nagród do zdobycia!

    OdpowiedzUsuń
  2. Brzmi kusząco i mam wrażenie, że to w dużej mierze taka fabuła jak uwielbiam. Jednak nadal mam lekko mieszane uczucia. Dlatego jeszcze poczekam z decyzją :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za zostawienie po sobie śladu!